Ula i Przemek
Moi ulubieni klienci. Jeżeli przed moim obiektywem stają młodzi, zakochani i piękni ludzie to co może się nie udać? Spotkaliśmy się w sobotni poranek, Londyn o tej porze jest dość wyludniony więc nie było ciężko o ładny plener. Światło mieliśmy cudowne, szybko okazało się że obiektyw kocha tę parę!
Bardzo miło wspominam zarówno ten dzień jak i całą współpracę z nimi. Liczę, ze nasze drogi jeszcze kiedyś się zejdą, a tym czasem życzę im wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!!
Comments